Cześć wszystkim odwiedzającym mojego bloga. Mam nadzieję, że we wpisie znajdziecie to wszystko czego szukaliście! A znaleźć tu można wiele. I wcale nie chodzi o ilość kadrów czy konkretnych ujęć a o wiele miłości. Takiej prawdziwej, szczerej miłości, która łączy dwoje ludzi ze sobą na tyle, że postanawiają razem już zawsze wędrować przez życie. Wspólnie, ręka w rękę.
Gosia i Michał to takie dwa słodziaki na których cudnie się patrzy, a zza aparatu szczególnie bo wtedy można zatrzymać te ich czułe ułamki sekund na dłużej. Chwile jakie dzielili będą trwać w ich pamięci a papierowe odbitki czy strony w albumie, które można poczuć i pogłaskać będą im o tym przypominały. O emocjach jakie towarzyszyły im podczas pierwszego spotkania w dniu ślubu, o ekscytacji jaką odczuwali przed wejściem do kościoła, o wietrze we włosach, ukradkowych uśmiechach, chwili wytchnienia na skraju lasu gdy wspólnie uciekliśmy na mini sesję. Dużo jest też takich momentów, których Oni sami nie przeżyli, nie zauważyli a które są ważne. Emocje rodziców, uśmiechy rodzeństwa zachwyty gości…
Ja tak bardzo lubię gdy historia składa się w jedną całość, gdy jej myślą przewodnią jest miłość bo MIŁOŚĆ jest po prostu piękna i trzeba jej więcej w naszym świecie. Pokazujmy ją, cieszmy się nią i szanujmy <3